Wszystko o produktach do brwi - kredki, cienie, pomady / Od czego zacząć malowanie brwi?
Podobno brwi są dla człowieka tym czym jest, rama dla obrazu.
Uważam, że w tym stwierdzeniu jest sporo racji i dziś mam dla was przegląd produktów do brwi z mojej kosmetyczki.
Jeżeli natura nie obdarzyła cię gęstymi, idealnie wygiętymi w łuk brwiami nie martw się, dla takich jak ty jest ratunek. Weź sobie herbatkę albo kawkę i poznaj poniższy przegląd kosmetyków do stylizacji brwi.
Pierwszym i absolutnie koniecznym krokiem jest regulacja brwi. Nawet najdroższy, najlepszy produkt nie pomoże, gdy nasze brwi proszą się o regulację. Czasy krzaczastych brwi w stylu genialnej Fridy Kahlo niestety minęły.
1. Kredka do brwi
Pierwszy krok skieruj w stronę najprostszego kosmetyku do stylizacji brwi jakim, jest kredka. Najtrudniejsze w jej znalezieniu może być jedynie dobranie odpowiedniego koloru. Większość z nich ma bowiem ciepłe tony, a kiedy jesteś typem kolorystycznym zima lub lato to chłodne tony będą dla ciebie najodpowiedniejsze.
Jaki to chłodny odcień?
To wszystkie odcienie grafitu czerni i chłodnego brązu bez żółtawych i pomarańczowych tonów. Kredką bardzo łatwo zaznaczyć kształt brwi i delikatnie nadać jej kolor. Niektóre z nich są wyposażone w specjalne grzebyki, którymi przeczeszesz brwi, aby utrwalić ich kształt i w razie potrzeby wyczesać nadmiar produktu.
2. Cienie do brwi
Kolejnym etapem w stylizacji brwi mogą być cienie. Zazwyczaj palety cieni są wyposażone w dwa cienie w podobnej gamie-jeden jaśniejszy drugi ciemniejszy oraz wosk do ujarzmienia niesfornych włosów. Bardzo często w takim produkcie znajdują się pędzelki do cieni i wosku więc nie musisz ich dodatkowo kupować. Cienie do brwi mają jeszcze jedną zaletę - możesz je wykorzystać jako matowe cienie do powiek. Fajnie prawda?
3. Pomada do brwi
Ten produkt to już wyższa szkoła jazdy, przez którą obecnie przechodzę :)))
Jest to kosmetyk, który wymaga najwięcej wprawy, odpowiedniego pędzelka i który jest najtrwalszy z całej kategorii. Coraz więcej firm kosmetycznych na rynku wypuszcza tego typu produkty i na szczęście w dość bogatej gamie kolorystycznej.
To tyle z przeglądu produktów do brwi w mojej kosmetyczce.
Dajcie znać czy dodałybyście coś do tej listy?
A jakie produkty do brwi są w Twojej kosmetyczce?
Czekam na opinie w komentarzach!
Uważam, że w tym stwierdzeniu jest sporo racji i dziś mam dla was przegląd produktów do brwi z mojej kosmetyczki.
Jeżeli natura nie obdarzyła cię gęstymi, idealnie wygiętymi w łuk brwiami nie martw się, dla takich jak ty jest ratunek. Weź sobie herbatkę albo kawkę i poznaj poniższy przegląd kosmetyków do stylizacji brwi.
Od czego zacząć swoją przygodę z malowaniem brwi?
Pierwszym i absolutnie koniecznym krokiem jest regulacja brwi. Nawet najdroższy, najlepszy produkt nie pomoże, gdy nasze brwi proszą się o regulację. Czasy krzaczastych brwi w stylu genialnej Fridy Kahlo niestety minęły.
1. Kredka do brwi
Pierwszy krok skieruj w stronę najprostszego kosmetyku do stylizacji brwi jakim, jest kredka. Najtrudniejsze w jej znalezieniu może być jedynie dobranie odpowiedniego koloru. Większość z nich ma bowiem ciepłe tony, a kiedy jesteś typem kolorystycznym zima lub lato to chłodne tony będą dla ciebie najodpowiedniejsze.
Jaki to chłodny odcień?
To wszystkie odcienie grafitu czerni i chłodnego brązu bez żółtawych i pomarańczowych tonów. Kredką bardzo łatwo zaznaczyć kształt brwi i delikatnie nadać jej kolor. Niektóre z nich są wyposażone w specjalne grzebyki, którymi przeczeszesz brwi, aby utrwalić ich kształt i w razie potrzeby wyczesać nadmiar produktu.
2. Cienie do brwi
Kolejnym etapem w stylizacji brwi mogą być cienie. Zazwyczaj palety cieni są wyposażone w dwa cienie w podobnej gamie-jeden jaśniejszy drugi ciemniejszy oraz wosk do ujarzmienia niesfornych włosów. Bardzo często w takim produkcie znajdują się pędzelki do cieni i wosku więc nie musisz ich dodatkowo kupować. Cienie do brwi mają jeszcze jedną zaletę - możesz je wykorzystać jako matowe cienie do powiek. Fajnie prawda?
3. Pomada do brwi
Ten produkt to już wyższa szkoła jazdy, przez którą obecnie przechodzę :)))
Jest to kosmetyk, który wymaga najwięcej wprawy, odpowiedniego pędzelka i który jest najtrwalszy z całej kategorii. Coraz więcej firm kosmetycznych na rynku wypuszcza tego typu produkty i na szczęście w dość bogatej gamie kolorystycznej.

Dajcie znać czy dodałybyście coś do tej listy?
A jakie produkty do brwi są w Twojej kosmetyczce?
Czekam na opinie w komentarzach!

Używam jeszcze żeli i tuszów do brwi ;)
OdpowiedzUsuńMam zel do brwi ale bezbarwny o tuszu nie slyszalam
UsuńKredki nie lubie używać. Z cieni miałam z Oriflame i byłam dość zadowolona potem sięgnęłam po pomadę z Inglot i zostałam przy niej- już mi się kończy mam na oku inne pomady które chce wypróbować :) Z miłą chęcią zapraszam do mnie :) www.nouw.com/elaa_96
OdpowiedzUsuńSlyszalam o niej i chyba po nia siegne jak moja sie skonczy
UsuńUzywalam pomady, ale teraz coraz bardziej lubie sie z cieniami :)
OdpowiedzUsuńCzyli idziesz w odwrotnym kierunku niz ja 🤣🤣🤣🤣
UsuńU mnie zawsze kredka plus cien, choc pomady tez sie sprawdzaja :)
OdpowiedzUsuńPolecasz jakies konkretne marki?
Usuńprzygodę zaczęłam z cieniem, pozniej dodałam kredkę, jednak najbardziej lubię uzywać pomady + cienia.
OdpowiedzUsuńW sumie to zależnie od tego jaki makijaż robię i jak bardzo chcę podkreślić naturalne brwi.
Pozdrawiam
Widzę że masz wysoki stopień zaawansowania :)
UsuńJa mam swoje naturalne, ładne brwi i używam tylko pęsety :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę <3
UsuńJa wychodzę z założenia, że kosmetyki powinny być przede wszystkim nieszkodliwe dla skóry. Niestety duża część używanych produktów zaprzecza tej idei. Warto zwracać uwagę na to, co nakładacie na swoją skórę.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, dlatego przyglądam się składom
UsuńA widzisz, dla mnie kredka to jazda bez trzymanki i nie cierpię w ten sposób wypełniać brwi swoich, ani czyichś :D. W 90% przypadków używam cieni. I na sobie i na innych. Dają dużą swobodę i nieprzerysowany efekt. Co do pomady - jest super, kiedy ktoś posiada już konkretniejsze ubytki. Przy jej pomocy można spokojnie dorysować pojedyncze włoski. Brwi to życie. Mogę nie mieć na twarzy nic, ale wyregulowane, wyczesane brwi to jest to! <3
OdpowiedzUsuńMam to samo zdanie :)
UsuńNie umiem malować brwi, zawsze wychodzą mi jak u kosmity
OdpowiedzUsuńTez tak miałam na początku ale ćwiczyłam rękę i wydaje mi sie ze teraz jest ok
Usuń